
RODZINA
Urodziłem się w Warszawie w październiku 1931 roku. Podczas okupacji chodziłem początkowo do szkoły powszechnej przy gimnazjum i liceum im. Jan Zamoyskiego, a następnie, po zamknięciu szkoły przez okupanta, na tajne komplety. Do momentu wybuchu Powstania Warszawskiego ukończyłem szkołę powszechną – wymagane w tym czasie 6 klas. Moja najbliższa rodzina, mieszkająca w tych latach w Warszawie, to matka, Jadwiga, ojciec, Mieczysław, siostra, Jolanta, dziadkowie Regina i Władysław Makowscy oraz Zofia (siostra ojca) i Jan Marcin Szancerowie (Jan Marcin Szancer znany malarz i ilustrator książek). Po Powstaniu, w którym zginęła ciocia Zofia Szancerowa i tułaczce rodzinnej po kraju, udało nam się pojechać do Krakowa i tam, mieszkając u brata taty, Janka, doczekać się końca wojny.
Podczas pracy zawodowej w poznańskim „Stomilu” (patrz niżej) wstąpiłem w związek małżeński z Zofią Zagrodzką, (córka profesora Stanisława Zagrodzkiego, jednego z najlepszych cukrowników Polski i naukowca, pracującego na Politechnice Łódzkiej, twórcy wydziału Chemii Spożywczej), studiującą fizykę na Uniwersytecie w Poznaniu. Z tego związku narodziło się nam dwóch synów, starszy Marek i i młodszy o dwa lata Jacek. Pod koniec lat siedemdziesiątych, gdy mieszkaliśmy po moim przeniesieniu służbowym w Warszawie, nastąpiło rozwiązanie tego związku i po kilkuletniej przerwie zawarłem powtórny związek małżeński z Janiną Brycht, pracującą na kierowniczych stanowiskach w zakładach przemysłu lekkiego, a więc zgodnie z politechniczną specjalizacją ( mgr inż włókiennik).